Wychowywanie trzeba zacząć od małego
Czasami dzieje się tak, że małe dziecko nie ma przekazywanych żadnych zasad. Pozwalamy mu na wiele, nie jesteśmy konsekwentni w stosowaniu zakazów i kar, bo wydaje nam się, że na to jeszcze jest czas, że ono jeszcze nie zrozumie jak to wszystko powinno działać, że na wychowywanie jeszcze przyjdzie czas. Prawda jednak jest taka, że z jednej strony nam zawsze będzie się wydawało, że nasze dziecko jest małe i jeszcze nie czas na różne rzeczy, a z drugiej im dłużej będziemy z tym zwlekali, tym trudniejsze później może się okazać wychowywanie naszego dziecka. Dlatego właśnie tak ważne jest to, abyśmy już od najmłodszych lat uczyli nasze dziecko, co jest dobre, a co złe.
Co wolno mu robić, a czego na pewno nie.
Ważna jest konsekwencja
Oczywiście, że inaczej będzie przebiegało wychowywanie jeśli będziemy mieli do czynienia z dzieckiem kilkumiesięcznym, inaczej z kilkulatkiem, a jeszcze inaczej będziemy je wychowywać, kiedy będzie nastolatkiem. Jednak bardzo ważne jest to, abyśmy potrafili nasze działania dopasować do wieku dziecka i przede wszystkim, abyśmy nie zwlekali z przekazywaniem tych zasad, do których dziecko powinno się stosować. Rocznemu dziecku nie urządzimy pogadanki na temat tego, że ciągnięcie za włosy czy bicie jest złe, bo ono nic z tego nie zrozumie.
Ale jeśli konsekwentnie będziemy reagowali na takie zachowania, jeśli będziemy zdecydowanym gestem, łapali za jego rączkę i mówili „nie”, to dziecko w końcu zrozumie, że tak faktycznie nie wolno robić. Ważne jest po prostu to, abyśmy byli konsekwentni. Jeśli nie pozwalamy dziecku ciągnąć nas za włosy, to nie może być tak, że od czasu do czasu machamy na to ręką i stwierdzamy, że może ciągnąć, nic się nie stanie. Im bardziej spójne będą nasze komunikaty, im większa będzie w nich konsekwencja, że za każdym razem w danej sytuacji nasze zachowanie będzie takie samo, tym większa będzie pewność, że od najmłodszych lat nasze dziecko będzie wiedziało co jest dobre, a co złe.
To zaprocentuje
Nie ulega wątpliwości, że wychowywanie dzieci nie należy do najłatwiejszych zadań, zwłaszcza jeśli dziecko jest małe i nie zawsze łatwo jest mu wytłumaczyć, dlaczego dane zachowanie jest niewłaściwe. Jednak musimy pamiętać, że to czego dziecko nauczy się od pierwszych lat, to będzie procentowało w przyszłości. Jeśli w okresie dzieciństwa będziemy mu na coś pozwalali, a później tego samego zaczniemy zabraniać nastolatkowi, to może się okazać, że pojawi się tutaj bunt i niezadowolenie, bo dziecko nie będzie potrafiło zrozumieć, dlaczego dawniej mogło coś zrobić, a teraz nie może. Jeśli chcemy mieć pewność, że przekażemy mu to co najlepsze, to musimy być konsekwentni już od najmłodszych lat, aby nasza pociecha wiedziała, że te najważniejsze rzeczy się nie zmieniają.
Nie ma znaczenia czy nasze dziecko to słodki, kilkuletni brzdąc czy gniewny nastolatek. Jeśli chcemy mieć pewność, że nasze wychowanie będzie dawało odpowiednie efekty, to powinniśmy być konsekwentni i za każdym razem przekazywać dziecku dokładnie to samo.